Wczoraj opublikowano pierwsze roczne sprawozdanie, podsumowujące rozwój Mastodona w roku 2021. Zamiast tłumaczyć tekst raportu (choć jest on krótki), zdecydowałem się na opisanie jego zawartości i dodanie swojego, subiektywnego komentarza.
W roku 2021, Mastodon został spółką z ograniczoną odpowiedzialnością typu non-profit. W wyniku tego, zasoby takie jak strona joinmastodon.org, oficjalne instancje stały się własnością tego podmiotu, a przychody Mastodona (np. od sponsorów projektu) stały się przychodami Mastodon gGmbH. Twórca Mastodona otrzymuje teraz stałe wynagrodzenie (mniejsze od dotychczasowego), a projekt może otrzymywać zwolnione z podatku darowizny.
Obiektywnie najważniejszym skutkiem zmiany jest jednak to, że określanie twórcy projektu – Eugena Rochko jako CEO of Mastodon przestało być wyłącznie popularnym na platformie memem.
Projekt otrzymał łącznie €55 300 od patronów na portalu Patreon i sponsorów na dedykowanej platformie. Projekt otrzymał też €8 900 z funduszu Prototype Fund finansowanego przez Ministerstwo Edukacji i Badań Naukowych Niemiec i niemiecką Open Knowledge Foundation. Fundacja NLnet zadecydowała też o przyznaniu €45 000 na rozwój Mastodona w roku 2022, w ramach finansowanego przez Komisję Europejską programu NGI Zero.
W minionym roku, zamiast znaczących zmian w kodzie samego Mastodona, skupiono się na rozwoju UX, przede wszystkim tworząc oficjalną aplikację na iOS, we współpracy z Lickability i Sujitech. Usprawniono interfejs moderacyjny, a także dodano trochę atrakcyjnie wyglądających wykresów przedstawiających dane o aktywności na serwerze w panelu administracyjnym.
Ekran witający nowego użytkownika zastąpiono stroną zawierającą wybrane przez administratora instancji rekomendacje profilów, dodano też wyświetlanie najczęściej udostępnianych linków do artykułów. Rozpoczęto też prace nad możliwością edytowania wpisów, która jest już częścią rozwojowej wersji Mastodona.
Podjęto działania prawne skierowane w stronę dwóch platform wykorzystujących kod Mastodona. Pierwsza z nich to Gab – istniejąca od 2016 roku platforma społecznościowa, która w 2019 zamieniła swój niedopracowany, pełny błędów kod na rozwiązanie oparte o Mastodona. W marcu 2021, po wycieku pełnej bazy danych portalu w związku z wykorzystaniem podatności SQL injection wynikającej z braku jakichkolwiek kompetencji u programistów pracujących dla Gaba, zdecydowano o zaprzestaniu publikacji aktualnego kodu źródłowego platformy (aby było trudniej odnaleźć kolejne luki?), łamiąc tym samym warunki licencji AGPLv3. W październiku 2021, po wysłaniu odpowiedniego wezwania do działu prawnego Gaba, platforma opublikowała kod źródłowy.
W tym przypadku mieliśmy do czynienia ze świadomym naruszeniem licencji, zdecydowanie popieram takie działania. Muszę natomiast skrytykować podjęcie podobnego działania wobec powiązanej z Donaldem Trumpem platformy Truth Social. Prace nad nią zostały ogłoszone w październiku 2021. Tego samego dnia, dziennikarze odnaleźli domenę, pod którą odbywały się niepubliczne testy platformy. Szybko zauważono, że opiera się ona o kod Mastodona, więc podjęto kroki podobne jak w przypadku Gaba. W odpowiedzi, 12 listopada, na stronie zapowiadającej Truth Social, na podstronie zawierającej informacje prawne opublikowano link do kodu źródłowego platformy.
Uważam jednak, że w przypadku platformy, która oficjalnie nawet nie wystartowała, a jedynie testowe środowisko dostało się w ręce dociekliwych dziennikarzy (niedługo później zostało wyłączone), jest to działanie skrajnie na wyrost. Oczywiście poparłbym je, gdyby platforma zdążyła wystartować bez wywiązania się z warunków licencji.
Nie widzę natomiast działań choćby wobec dość popularnej instancji korzystającej ze zmodyfikowanego Mastodona bez udostępniania kodu źródłowego, która skupia się na promowaniu teorii spiskowych i medycyny alternatywnej (należącej do właściciela portalu sprzedającego suplementy). Czy temat byłby zbyt mało medialny?
Na koniec plany na rok 2022.
Zapewne najgłośniejszą zmianą będzie implementacja grup. Możliwość tworzenia moderowanych, tematycznych społeczności dostępnych z poziomu jednego konta na jednej platformie właściwie wyparła fora internetowe, które przed laty czyniły Internet bardziej zdecentralizowanym. Mastodon nie jest jedyną platformą w Fediwersum, która obecnie pracuje nad implementacją sfederowanych grup.
Na liście znajdziemy też zmiany w filtrowaniu postów, a także możliwość tworzenia niestandardowych ról użytkowników o definiowanych przez administratora instancji.
Następny cel – oficjalna aplikacja na Androida – jest tym, co cieszy mnie najbardziej. Ale nie po prostu dlatego, że powstanie. Możemy dowiedzieć się, że autorem aplikacji będzie Gregory Klyushnikov, znany w Fediwersum autor platformy Smithereen, o której pisałem już tutaj. A co z tego wynika? Możemy się dowiedzieć między innymi tego, że będzie to lekka i wydajna aplikacja, w porównaniu z popularnymi aplikacjami platform społecznościowych. Czekam na więcej szczegółów.
Będzie też rozwijana dalej aplikacja na iOS, między innymi zostanie usprawniona obsługa iPadów. Planowane jest także ukończenie obsługi wiadomości szyfrowanych E2E, które zostałyby wygodniejszą i bezpieczniejszą alternatywą dla obecnego systemu wiadomości bezpośrednich, opierających się o standardowe wpisy o ograniczonej widoczności.
Całość raportu znajdziesz w tym wpisie na portalu Patreon.
marcin mikołajczak (kruci zapomniałem się podpisać)