Zapraszamy do przeczytania artykułu z portalu OKO.press
Termin „media społecznościowe” w odniesieniu do wielkich platform jest nadużyciem. Nastawione są na zysk, a zysk generowany jest przez reklamodawców, których interesy często nie pokrywają się z interesami społeczności. Czy jest alternatywa? Jest, nazywa się Fediverse
Michał rysiek Woźniak
Promujcie, promujcie bo mało kto wie o takich systemach.
Dajcie sobie spokój, nic z tego nie wyjdzie. Lepiej się czegoś napić i gapić w TV.
Nie będę zmuszać.